Obraz-Stół
- Mateusz Szkudlarek
- 9 lut 2019
- 4 minut(y) czytania
Zaktualizowano: 11 lut 2019
Wracam po krótkiej przerwie. Jak obiecałem kolejna realizacja była dla mnie bardzo dużym wyzwaniem. W trakcie jej wykonania wyszło wiele problemów zarówno w obróbce drewna jak i sprzętowych.
Oficjalnie stwierdzam, że kolejnym moim zakupem będzie piła ukosowa tzw. UKOŚNICA. Jeszcze nie wybrałem modelu, bo sam nie wiem jaki będzie budżet.
Wracając do realizacji. Moja ukochana znalazła na internecie zdjęcie na którym kobieta opuszczała zawieszony na ścianie obraz, który tworzył stół. Jest to idealne rozwiązanie do kompaktowych mieszkań, w jakim mieszkamy.
Tak więc zapraszam do realizacji mega ambitnego projektu OBRAZ-STÓŁ
Pewnego ranka wybraliśmy się na zakupy do marketu budowlanego, gdzie znalazłem elementy potrzebne do realizacji projektu :
-Blat z płyty MDF 120cm x 60 cm
-Kantówki 200cm x 7cm
-Zawiasy
- Wsporniki metalowe
-Sosnową Półkę 30cm x 80 cm
-Lakiero-bejce ( Wenge Afrykańskie )
-Lakier bezbarwny
-Wkręty
Kolejno blat pokryty laminatem musiałem oczyścić do gołej płyty pomogła mi w tym frezarka Makita



Zerwanie warstwy laminatu kosztowało mnie wiele pracy, spowodowało tez wielkie zakurzenie, z którym musiałem sobie jakoś poradzić.

Gotowy blat był prostokątem o zaostrzonych krawędziach. Jakoś musiałem sobie z tym poradzić więc przy pomocy Szlifierki Oscylacyjnej zaokrągliłem krawędzie oraz narożniki.


Kiedy stworzyłem bazę pod blat stołu przyszedł czas na jej pomalowanie, tak by pasowała do reszty mebli w mieszkaniu.

Blat malowany był 3x co nadało mu połysku i większej twardości. Pomiędzy kolejnym nakładaniem lakiero-bejcy odczekiwałem około 12h celem dokładnego wyschnięcia przed kolejną warstwą.

W tzw. międzyczasie tworzona była półka, która spełniać miała rolę podpory pod rozłożony stół. Miała gotowy wymiar 60cm x 30cm. Została pomalowana 4x tą samą bejcą co blat stołu.


Plan tworzenia stołu był wielotorowy:
1 etap : oczyszczenie i malowanie blatu
2 etap : malowanie półki
3 etap : tworzenie ramy obrazu oraz jego nóg.
4 etap : instalacja półki podporowej
5 etap : złożenie stołu wraz z ramą i nogami
6 etap : instalacja stołu na docelowym miejscu.
Na powyższych zdjęciach widać było etap 1 i 2. Kolejno przyszedł czas na realizację ramy obrazu, która po rozłożeniu przeistacza się w jego nogi.

Do stworzenia ramy wykorzystałem 2 sosnowe kantówki o wymiarach 200 cm x 3 cm x 1,5 cm ( długość/szerokość/wysokość )


Gotowe elementy. Zacieki, które powstały w trakcie malowania zostały starte papierem ściernym celem wygładzenia powierzchni.

Kiedy blat i kantówki schły sobie w piwnicy w mieszkanku zająłem się instalacja półki, która po rozłożeniu stołu służy jako podpora. Pomaga ona jednocześnie w rozłożeniu ciężaru blatu, jedzenia i opierających się ludzi. ,


Półkę mocowałem na kołki duopower fischer 8x65. jest to bardzo trwale rozwiązanie, bo oparcie się moimi 110 kilogramami nawet nie zrobiło na półce wrażenia.
Kolejnym etapem było scalenie blatu wraz z ramą/nogami.
Elementy musiałem dociąć na odpowiedni wymiar.
Ramę podzieliłem na dwie kategorie. Stałe i ruchome.
Elementy stałe łączone do blatu były za pomocą: drewnianych kołków i kleju wicolowego.
Oczywiście by zachować odpowiedni kat drewniane kantówki docinałem w skrzynce uciosowej. Tutaj wyszedł brak ukośnicy, która przyspieszyłaby postęp prac, a wykonane nią cięcie byłoby dużo dokładniejsze.

Elementy stałe :
1. 45 cm
2. 27 cm
3. 60 cm.
Elementy ruchome :
2x 90cm.

Dokonałem również przymiarki i sprawdzenia kąta prostego w tworzonej ramie.
Wyszło dokładne 90 stopni.

By połączenie było trwałe użyłem drewnianych kołków. Aby dokładnie odwzorować miejsce wywierconych otworów wkładałem w nie pinezki, a następnie dociskałem ramę.Pinezki wbijały się w blat i dokładnie wyznaczały miejsce wiercenia.


Kolejno rozpocząłem montaż zawiasów, dzięki którym rama zamieniać miała się w nogi w momencie otworzenia stołu.

Zawiasy, których użyłem musiałem dopasować w odpowiedni sposób, tak by po otwarciu się tworzyły równa płaszczyznę wraz z blatem.

Zawias zagłębiłem w wyfrezowanym uprzednio otworze. Nagzymkowałem również otwory pod wkręty, tak by z zawiasem tworzyły jedna płaszczyznę.


w Trakcie prac nad nogami zauważyłem pewien problem. Mianowicie, gdy stół stał w pionie, nogi same się rozkładały. Problem ten rozwiązałem wkręceniem magnesu w blat oraz metalowym wkrętem w nogach.

Kiedy zakończyłem montaż nóg w stole przeszedłem do kolejnego etapu pracy. Mianowicie zabezpieczenia całości projektu lakierem bezbarwnym do miejsc, które mają kontakt z żywnością.


Kiedy nałożone 3 warstwy lakieru bezbarwnego z połyskiem dokładnie wyschły przyszedł czas na pierwsze przymiarki.
Stół zaniosłem do mieszkania i tak wyglądał efekt :


Stół przeszedł kontrole jakości Agnieszki oraz test wytrzymałości Kamilka :)
Przyszedł czas na wklejenie foli lustro-podobnej pod stół, która w momencie złożenia tworzyć miała lustro. Efekt ten powiększyć miał optycznie nasz salonik.

Kolejno od spodu folii odrywałem papier transportowy, a folie dociskałem wałkiem, tak by ,, wypchnąć '' powietrze do zewnątrz,
Zabieg ten utworzył gładka powierzchnię bez pęcherzy powietrza.

Po wklejeniu folii na płaszczyznę blatu przyszedł czas na zerwanie foli ochronnej. Pamiętajcie o tym, by takową ochronę odrywać pod jak najmniejszym kątem prawie dociskając ją do płaszczyzny. W ten sposób zapobiegniecie oderwaniu samej naklejki od płaszczyzny.

Po wklejeniu foli lustrzanej przyszedł czas na montaż stołu w mieszkaniu.

Do montażu użyłem 3 zawiasów. Do stołu przytwierdzałem je żółtymi wkrętami do drewna o długości 3 cm. a do ściany na kołki duopower fischer 8x65.
Stół swobodnie otwiera się i zamyka.
Spełnia on swoje przeznaczenie tworząc lustro gdy jest złożony, a gdy go rozkładamy 4 osoby w komfortowych warunkach mogą zjeść obiad.


Do Naszego mieszkania zawitał stwór - MEMNON

Przyszedł czas na testowanie stołu i spożycie I obiadu wraz z całą rodziną.

Przyszedł czas na podsumowanie.
Spędziłem wiele godzin w moim warsztaciku pracując nad tym projektem. Myślę, ze sumując wyszłoby coś około 40h. Trzeba również założyć, że zarówno lakiero-bejca jak i lakier muszą mieć czas na wyschnięcie. Mniej więcej 12h między kolejnymi warstwami. Wydłuża to znacznie proces.
Jeśli chodzi o poniesione koszta, to uzupełnię je, gdy tylko pozbieram wszystkie paragony. Profesjonalnie wykonany obraz-stół na popularnym sklepie internetowym kosztuje ok 1300 zł. Myślę, że mi udało się go wykonać za cenę mniej więcej oscylująca w granicach 400 zł.
AKTUALIZACJA Wydatków
-Blat z płyty MDF ( 120cm x 60 cm ) - 46,80 zł
-Kantówki 2x ( 200cm x 7cm ) - 40 zł
-Zawiasy 4x - 20 zł
- Wsporniki metalowe 2x - 72 zł
-Sosnową Półkę ( 30cm x 80 cm ) - 31 zł
-Lakiero-bejce ( Wenge Afrykańskie ) - 40 zł
-Lakier bezbarwny
- Magnesy 2x - 30 zł
-Wkręty
kołki duopower fischer 8x65. - 30 zł
folia lustro-podobna - 70 zł
Łącznie daje to koszt 378,80 zł. Udało się nam zaoszczędzić więc około 900 zł. Jest to kwota, którą można przeznaczyć na wiele innych domowych wydatków, a przy odrobinie chęci oraz drobnemu zasobowi narzędzi można podołać podobnemu projektowi.
Chciałbym również dodać, że folia lustropodobna nie spełnia naszych wymagań i postanowiliśmy oddać blat do Szklarza, który precyzyjnie dotnie i wklei lustro pod blat.
Zapraszam na kolejną realizację, którą będzie odnowienie stołków ,, HOCKERÓW'' które idealnie pasować będą do wystroju Naszego mieszkania i stołu, który wykonałem w tym projekcie.
Comments